WIERZĘ… W JEZUSA, KTÓRY ZOSTAŁ

UMĘCZON POD PONCKIM PIŁATEM,

UKRZYŻOWAN, UMARŁ I POGRZEBION

„Misterium Paschalne Krzyża i Zmartwychwstania Chrystusa znajduje się w centrum Dobrej Nowiny, którą Apostołowie, a za nimi Kościół, powinni głosić światu. Zbawczy zamysł Boga wypełnił się „raz jeden” (Hbr 9, 26) przez odkupieńczą śmierć Jego Syna Jezusa Chrystusa”. KKK 571

Jezusa umęczono i skazano na śmierć w czasie, kiedy Piłat był namiestnikiem rzymskim w Jerozolimie. Fakt, że Jezus w określonym czasie żył i cierpiał, potwierdza, że jest On – podobnie jak Piłat – postacią historyczną.

Niektórzy twierdzą, że Jezus nie umarł na krzyżu. To myślenie ma na celu zaprzeczenie faktu śmierci Jezusa i Jego zmartwychwstania. Jezus zanim umarł, doznał wielu cierpień i bólu. Dlaczego? Przekonywał On o swoim posłannictwie, głoszenia którego zakazywano Mu. Miał milczeć. On jednak nie przestawał mówić. Za tę nieustępliwość poniósł śmierć.

Dobrowolnie przyjętą śmiercią potwierdził prawdziwość swego posłannictwa, w którym zapewniał, że Bóg troszczy się o najuboższych i grzeszników. Jezus był świadom posłannictwa powierzonego Mu przez Boga. Ten aspekt cierpienia i umierania Jezusa winno się poznawać i zastanawiać nad jego znaczeniem. Ten twardy swój los wziął na siebie z prawdziwej miłości.
Przyjęta przez Niego śmierć jest gwarancją, że nasza śmierć stanie się wyzwoleniem, jeżeli będziemy się starali wytrwać w podobnej miłości, a także w swym cierpieniu i umieraniu.

opr. Adam Żak